ZNAJDZIECIE MNIE NA NOWYM NICKU NA TT : @ITSPOLISHSHAWTY
Jason
Schodziłem bo schodach chwytając jabłko zanim zauważyłem gołego Nicka na kanapie z jakąś laską która trzymała łapy na jego chuju. Zachichotałem.
"Wychodze do szkoły!" - wrzasnąłem by mógł usłyszeć .
"Mhhmmmmmmmm" Odpowiedział gdy odpychał nogę dziewczyny by ją obudzić " Ssij go teraz! Jesteś kurwa opóźniona! Teraz!" i przystawił swojego ... do jej buzi.
Chwytając deskę śmiałem się z jego postępowania , gdy opuszczałem jego dom , jechałem w dół ścieżką drogą do szkoły.
Dostając się do mojej szafki podniosłem swoją deskę, właśnie zadzwonił dzwonek kiedy ją zamykałem .
" JASON MCCANN JAXINE GRAY TO SEKRETARIATU" ktoś wydarł się przez mikrofon . Oni nas tu kochają , no nie? Poważnie? Codziennie?
Uśmiechnąłem się głupkowato myśląc co zrobie teraz , jednocześnie idąc do sekretariatu.
Otwierając drzwi ujrzałem Julie (czy tam Jaxine wyt. na dole*) , na podłodze przed jej nogami leżała jakaś książka. Przyglądając jej się zobaczyłem że ma jakby za małe ciuchy , miała jakby o 3 rozmiary za małą bluzkę. Jej cycki prawie wyskakiwały i mogłem zobaczyć jej brzuch .
"Przestań się tak gapić , była za długo w suszarce ( bluzka) " .Powiedziała , optulając się ramionami .Powinnem to uznać za przewagę nad nią?
O tak kurwa.
Wyglądasz bardzo seksownie ' - powiedziałem podchodząc do niej bliżej .
"Zamknij się " - odpowiedziała. Wsadziłem ręce pod jej top dobierając się do odpięcia , jeden ruch i jej cycki będą wolne a później możemy już pozwolić działać mojej wyobraźni .
" Jason!" wrzasnęła odpychając moje ręce. Biorąc ją za nadgarstki powiedziałem " No co? Pozwól Mi" , wyszeptałem wręcz do jej ucha przegryzając je.
" Jason " wymruczała mi do ucha
" Mhhhhhhm?"
" Wara ode mnie!!" powiedziała popychając mnie w tył ,sprawiając że wpadłem na panią Smith " Uważaj jak chodzisz chłopcze "
" Ssij dziwko" Powiedziałem mając pewność że to usłyszy . Julia nie mogła powstrzymać swojego śmiechu .
"Jason wyrażaj się!" Powiedziała nauczycielka, jednocześnie zwracając uwagę na zbyt " kusy" mundurek Juli " Julio zrób coś ze swoim mundurkiem " Zaczeła gadać swoim męczącym głosem, wiedziałem co zrobić by odwrócić jakoś jej uwagę. Ściągnąłem mój T-shirt. "JASON!! Zakładaj ten T-shirt albo zadzwonie do domu!" . Co ona kurwa myśli że się boję? Jednocześnie Julia założyła w tym samym czasie mój T-shirt unikając problemów . Teraz wyglądała seksownie. " Jasonie słuchasz mnie?" Ta szmata jeszcze tu jest tracąc swój czas? Jej strata. " Cholera" usłyszałem z ust Julii . Julia podniosła swoje książki z podłogi a ja powiedziałem do jej ucha kładąc jednocześnie rękę wokół jej ramion " Chcesz zobaczyć więcej mojego abs? " Ona tylko wymruczała " Mhmm", a ja jednocześnie otworzyłem jej drzwi do gabinetu pani Brown.
______________________________________________________________________________
I tak nikt tego już nie czyta ale whatever.
*Ktoś kopiował opowiadanie i zmienił w 12 rozdziale Julia na Jaxine Dlatego 12 rozdział jest taki dziwny , ale jedynie tu się zmienia imię Julii .
sobota, 22 lutego 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)